Pokazywanie postów oznaczonych etykietą geedziĝo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą geedziĝo. Pokaż wszystkie posty

piątek, 14 lutego 2014

Gdybyś kochał hej

Kiel mi skribis hieraŭ, mi ne tro festemas Tagon de Sankta Valentino (aŭ Valenteno, mi trovis ambaŭ versiojn interrete kaj ne scias, kiu estas korekta) laŭ kutima maniero. Tamen konatino rememorigis al mi hodiaŭ tre taŭgan kanton por hodiaŭa tago:  Gdybyś kochał hej - Se vi amus, hej de pola blusa muzikgrupo Breakout (filmeton certe ekŝatus lituanistoj, ĉar aperas muelejo de Baltaragis:)). Tio rememorigis al mi ankaŭ pri fotoj, kiujn mi faris en mia urbo dum somerferioj, ĉar anoj de tiu muzikgrupo Mira Kubasińska kaj Tadeusz Nalepa geedziĝis en mia hejmurbo, mi ne sciis pri tio antaŭe. Jen pruvo, menciita foto:
Jak pisałam wczoraj, nie mam zwyczaju obchodzić Dnia św. Walentego tak, jak to się ostatnio przyjęło. Znajoma przypomniała mi jednak bardzo trafną piosenkę na dzisiejszy dzień: Gdybyś kochał hej zespołu Breakout (teledysk na pewno spodoba się lituanistom, bo pojawia się młyn Bałtaragisa:)). Przypomniało mi to o zdjęciach, które zrobiłam w moim mieście w wakacje, bo członkowie grupy Mira Kubasińska i Tadeusz Nalepa wzięli ślub w wałbrzyskim USC, nie wiedziałam o tym wcześniej. Na dowód wspomniane zdjecia:
Tak Wałbrzych zapisał się w historii polskiej muzyki rozrywkowej. Niedaleko jest też tablica, że przez krótki czas mieszkał w mieście Krzysztof Komeda, ale zdjęcie wrzucę może innym razem:)

piątek, 21 czerwca 2013

Klaĉtagmanĝo, 35 gradoj kaj unuaj ekzamenoj

Antaŭ kelkaj tagoj amikino invitis min al sia hejmo kaj preparis por mi tagmanĝon. Ĝi estis bonega. Tamen ni renkontiĝis por alia celo - lerni Esperanton. Sed ni komencis paroli pri ĵusa geedziĝo kaj pri multaj aliaj aferoj kiel praktiko en malsanulejo, metodoj de sana nutriĝado ktp. Ni klaĉis ĝis vespero kaj entute ne komencis lecionon. Sed tre plaĉis al mi tia klaĉtagmanĝo:)
Lastaj tagoj estis terure varmaj. Hieraŭ estis 35 gradoj, je 10 tro multe por mi. Malfacile elteni tiaj temperaturoj, precipe kiam oni devas labori antataŭ plaĝumi ktp. Hodiaŭ jam estas pli agrable, ĉirkaŭ 27 gradoj.
Mi estas jam post du ekzamenoj. Jaŭde mi skribis teston, sed oni ankoraŭ ne prezentis rezultojn, do mi ne scias, ĉu mi trapasis. Je kelkajn demandojn mi bone respondis, sed mi ne certas, ĉu tio sufiĉos. Kaj hodiaŭ mi havis buŝan ekzamenon pri korektado ktp. kaj mi sukcesis, kvankam mi estis tre nervigita kaj mi kelkajn aferojn ne rimarkis aŭ forgesis. Restis nur tri ekzamenoj ĝis fino de sesio.

Przed kilkoma dniami koleżanka zaprosiła mnie do siebie na obiad. Był pyszny. Ale spotkałyśmy się właściwie w innym celu, mianowicie nauki esperanta. Ale zaczęłyśmy rozmawiać o niedawnym ślubie i wielu innych sprawach, takich jak praktyka w szpitalu, metody zdrowego odżywiania ktp. Plotkowałyśmy do wieczora i w ogóle nie zaczęłyśmy lekcji. Ale bardzo podobały mi się te poobiednie pogaduchy.
Ostatnie dni były strasznie gorące. Wczoraj było 35 stopni, o 10 za dużo jak dla mnie. Trudno wytrzymać takie temperatury, zwłaszcza kiedy trzeba pracować zamiast plażować. Dzisiaj jest już przyjemniej, około 27 stopni.
Jestem już po dwóch egzaminach. W czwartek pisałam test, ale jeszcze nie ogłoszono wyników, więc nie wiem, czy zdałam. Na kilka pytań odpowiedziałam dobrze, ale nie wiem, czy to wystarczy. A dzisiaj miałam ustny egzamin z korekty itp, który zdałam, chociaż byłam bardzo zdenerwowana i kilku rzeczy nie zauważyłam albo zapomniałam. Zostały już tylko trzy egzaminy do końca sesji.

poniedziałek, 10 czerwca 2013

Geedziĝo

Kiel mi jam antaŭe anoncis, sabate mi partoprenis geedziĝon de amikino. Mi ne havas spertojn en tiaj situacioj kaj mi timis, ke estos kiel en filmo de Wojtek Smarzowski "Wesele", ekzemple ĉiuj estos ebriaj ktp. Bonŝance nenio simila okazis. Bonege, ke mi estis kun amikoj, mi renkontiĝis ankaŭ aliajn konatulojn. Mi timis, ke estos nur fremduloj kaj mi sentos min malbone. Muziko estis en ordo, homoj amuziĝis. Eble mi ne multe dancis, ĉefe pro tio, ke mi ne scipovas. Kaj pro tio, ke dum unu rusa danco mia ŝuo elglitis kaj flugis for. Mi rapide kaptis ĝin, tamen gvidanto de aranĝo rimarkis tion kaj komentis tion per mikrofono:) Post tio mi jam ne dancis tiel fervore:)
Estis vere agrable, eble ne en mia stilo, ĉar mi preferus alian tipon de festado. Ekzemple malplaĉis al mi tio, kio diris pastro en preĝejo. Li strangaĵojn diris antataŭ koncetriĝi je geedziĝantoj. Invititaj estis multaj alilandanoj kaj ne estis ia ajn traduko por ili. Laŭ mi ili povis senti sin strange, nekomprenante eĉ unu vorton. Tamen ili ŝajnis bone amuziĝi, certe unu hispano. Ĉiuj nomis lin pole Korrida (en esperanto Toreo). Li drinkis tro multe kaj poste provis paroli kun ĉiuj. Li venis al mi kaj miaj amikoj kaj komencis paroli angle. Sed senkonscie li kelkfoje ŝanĝis lingvon al hispana kaj mi devis diri al li, ke mi ne komprenas. Li demandis min, kiom da jaroj mi havas. Kiam mi diris, ke 24, li ekridis kaj diris, ke en lia lando tiel aspektas 17-jaraj knabinoj. Mi ne scias, ĉu tio estis komplimento aŭ mi devus ofendiĝi:) Poste mi dancis kiu germano, kiu ankaŭ drinkis tro multe kaj parolis stultaĵojn. Li kelkfoje demandis min, kia estas mia vera nomo. Mi diris, ke Anna. Kaj li denove kaj denove demandis. Ĉu li pensis, ke mi estas ŝpiono?:)
Kvankam nupto ankoraŭ ne finiĝis, mi revenis hejmen ĉirkaŭ 4 horo matene. Veturigis min amiko per sama aŭtomobilo, per kiu veturis geedziĝontoj, ĉar li estis ilia ŝoforo. Kun amikino ni devis forigi florojn kaj blankajn kokardojn, ĉar nia amiko tuj post nupto veturis al tendarfajro kaj ridinde aspektus tiel ornamentita aŭto ie meze de arbaro.

Jak ogłaszałam już wcześniej, w sobotę byłam na ślubie koleżanki. Nie mam doświadczenia w tego typu sytuacjach i bałam się, że będzie jak na "Weselu" Smarzowskiego. Na szczęście nie było tak źle. Dobrze, że byłam z przyjaciółmi, spotkałam też innych znajomych. Bałam się, że będą sami obcy ludzie i będę źle się czuła. Muzyka była w porządku, ludziom się podobało. Zbyt wiele nie tańczyłam, głównie dlatego, że nie bardzo potrafię. Też dlatego, że w czasie jednego z rosyjskich tańców spadł mi but i poleciał na środek parkietu. Szybko go złapałam i założyłam z powrotem, ale wodzirej zauważył to i skomentował przez mikrofon:) Później nie tańczyłam już tak żywiołowo:)
Było bardzo przyjemnie, może nie do końca w moim stylu, bo preferuję raczej inne imprezy. Na przykład nie podobało mi się to, co mówił ksiądz w kościele. Gadał jakieś dziwne rzeczy zamiast skupić się na młodej parze. Zaproszonych zostało wielu cudzoziemców i nie było dla nich jakiegokolwiek tłumaczenia. Według mnie mogli się oni czuć dość dziwnie, nie rozumiejąc ani słowa z tego, co się dzieje. Wydawało się jednak, że bawią się dobrze, zwłaszcza pewien Hiszpan. Wszyscy nazywali go Korrida. Wypił za dużo i próbował zagadywać do wszystkich. Podszedł do nas i zaczął rozmawiać po angielsku. Ale nieświadomie kilkakrotnie zmieniał język na hiszpański i musiałam mu mówić, że go nie rozumiem. Zapytał, ile mam lat. Kiedy powiedziałam, że 24 zaśmiał się i powiedział, że w jego kraju tak wyglądają 17-letnie dziewczyny. Nie wiem, czy to miał być komplement czy powinnam była się obrazić:) Później tańczyłam z jakimś Niemcem, który też za dużo wypił i gadał głupoty. Kilka razy pytał mnie, jakie jest moje prawdziwe imię. Powiedziałam, że Anna. A on wciąż i wciąż pytał o to samo. Czy myślał, że jestem szpiegiem?:)
Chociaż wesele jeszcze się nie skończyło, wróciłam do domu około 4 nad ranem. Odwiózł mnie kolega tym samym samochodem, którym jechali do ślubu państwo młodzi, bo on był ich szoferem. Z koleżanką musiałyśmy zdjąć kwiaty i białe kokardy, bo kolega tuż po weselu jechał na ognisko i śmiesznie wyglądałby tak przystrojony samochód gdzieś w środku lasu.

niedziela, 2 czerwca 2013

Fraŭlinfesto en du partoj

Kiel mi skribis antaŭe, hodiaŭan nokton mi pasigis festante kun amikinoj. Ni havis rezervitan tablon en restoracio-klubejo. Nia grupo estis sesopa, sed unu knabino ankoraŭ ne venis, do ni devis atendi ŝin. Neniu el ni estis tie antaŭe, evidentiĝis bedaŭrinde, ke muziko en tiu loko estis terura, nur tre laŭtaj basoj. Tio estis tekno-muziko, sed tute neaŭdebla kaj nedancebla, sen ia ajn melodio. Vere, laŭ mi ĝi povas plaĉi nur al surdaj homoj, por kiuj gravas vibra aero kaj sento de muziko per korpo. Mirigis min, ke horo post horo venadis pli multe da homoj, mi ne komprenas, kiel al ili povas plaĉi tia eĉ ne muziko, simple bruo.
Kiam venis nia sesa partoprenantino, ni decidis ŝanĝi lokalon. Ni finis niaj drinkaĵoj kaj veturis al alia parto de urbo. Tie estis pli bone, muziko taŭgis kaj por dancado, kaj por aŭskultado, kaj por kantado. Nur grandaj frapkantoj, kiuj konis ĉiuj. Kvankam mi ne estas bona dancistino, mi iomete dancetis. Ni revenis hejmejn, kiam posedantoj fermis nian dancejon.
Antaŭ sekundo mi eksciis pri inundo en Marciszów kaj aliaj lokoj en Malsuprsilezio. Per tiu stacio veturas mia trajno, do mi timas, ke ĝi malfruiĝos aŭ entute ne venos. Mi planas hodiaŭ vespere reveni al Vroclavo, mi devos nun kontroli situacion.

Jak pisałam wcześniej, dzisiejszą noc spędziłam na świętowaniu z koleżankami. Miałyśmy zarezerwowany stolik w restauracji-klubie. Nasza grupa była sześcioosobowa, ale jedna dziewczyna jeszcze nie przyszła, więc musiałyśmy na nią czekać. Żadna z nas nie była tam wcześniej, okazało się niestety, że muzyka w tym miejscu była straszna, tylko bardzo głośne basy. To było techno, ale zupełnie nienadające się ani do słuchania, ani do tańczenia, było zupełnie bez melodii. Naprawdę, według mnie takie coś może podobać się tylko głuchym ludziom, dla których ważne są wibracje powietrza i czucie muzyki ciałem. Dziwiło mnie, że godzina po godzinie przybywało coraz więcej ludzi, nie rozumiem, jak może im się podobać taka nawet nie muzyka, bo muzyką tego nazwać nie można, po prostu nieznośny hałas.
Kiedy przyszła nasza szósta uczestniczka, zdecydowałyśmy się zmienić lokal. Skończyłyśmy nasze drinki i pojechałyśmy do innej dzielnicy. Tam było lepiej, muzyka nadawała się i do tańczenia, i do słuchania, i do śpiewania. Tylko same hiciory, które znali wszyscy. Chociaż nie jestem dobrą tancerką, trochę potańczyłam. Wróciłyśmy do domów, kiedy właściciele zamknęli knajpę.
Przed sekundą dowiedziałam się o powodzi w Marciszowie i innych miejscowościach Dolnego Śląska. Przez tą stację jedzie mój pociąg, więc boję się, że się spóźni albo w ogóle nie przyjedzie. Planuję wrócić dzisiaj wieczorem do Wrocławia, więc muszę kontrolować sytuację na bieżąco.

sobota, 1 czerwca 2013

Hradec Králové kaj fraŭlinfesto

Kvarope kun amikinoj ni vizitis antaŭhieraŭ Hradec Králové en Ĉeĥio. Urbo estas tre interesa, sed pluvis, pro tio ni revenis pli frue. Indas rimarki, ke unu el stratoj ĉirkaŭ stacidomo nomiĝas Zamenhofova, bedaŭrinde mi ne havis tempon viziti ĝin.
Ni promenis al la centro de la urbo, admiris panoramon de Hradec el Blanka Turo kaj manĝis tradician ĉeĥan tagmanĝon. Poste ni iris al belegaj terasoj. Tio estis mojosa ekskurso, kvankam ni malmulte vidis. Iam ni revenos al ĉiuj vizitindaj lokoj de tiu urbo.
Hodiaŭ mi iras al fraŭlinfesto (fraŭlina festo? kiel nomi tion? temas pri aranĝo antaŭ geedziĝo). Loko kaj ideo kelkfoje ŝanĝiĝis (ekzemple ni pensis pri farbopafado, alinome paintball), sed finfine ni surhavos ridindajn kostumojn kaj iros al klubejo. Mi kutime evitas tiajn situaciojn, mi ne ŝatas similajn lokojn, ili timigas min. Sed por mia amikino mi venos, espereble ni bone amuziĝos. 

We czwórkę z koleżankami wybrałam się przedwczoraj do Hradca Králové w Czechach. Przyznam szczerze, że mam problem z odmianą tej nazwy, tzn. nie mam wątpliwości, że pierwszy człon trzeba odmienić, ale nie mam pojęcia, jak odmienić drugi, więc zostawiam w mianowniku. Miasto jest bardzo interesujące, ale padało, więc wróciłyśmy do domu wcześniej. Warto wspomnieć, że jedna z ulic w pobliżu dworca nazywa się Zamenhofova, niestety nie miałam czasu jej odwiedzić.
Przespacerowałyśmy się do centrum miasta, podziwiałyśmy panoramę Hradca z Białej Wieży i zjadłyśmy tradycyjny czeski obiad. Później poszłyśmy zobaczyć przepiękne tarasy. Wycieczka była fajna, chociaż niewiele zdążyłyśmy zwiedzić. Kiedyś wrócimy, żeby poznać wszystkie warte odwiedzenia miejsca.
Dzisiaj idę na wieczór panieński. Miejsce i pomysły kilkakrotnie się zmieniały (przykładowo wcześniej była mowa o paintballu), ale ostatecznie założymy śmieszne kostiumy i pójdziemy do knajpy. Zwykle omijam takie imprezy, nie lubię takich miejsc, boję się ich. Ale przyjdę dla mojej koleżanki, mam nadzieję, że będziemy dobrze się bawić.

sobota, 11 maja 2013

Promenoj

Lastaj tagoj mi pasigis ĉefe kun amikino. Unue ni iris al parko, kie ni sidis apud lageto kaj parolis. Poste iomete hazarde ni decidis plilongigi nian promenon kaj trovi tombejon de sovietaj soldatoj. Tie mi ekaŭdis familian historion de mia amikino pri ŝiaj rusaj radikoj.  Dum sekva tago ni iris kune aĉeti ŝuojn por nupto. Nur mi sukcesis ilin aĉeti, ĉar amikino preferis antaŭe helpi al mi, ĉar mi havis pli grandan problemon pro nekutimaj koloroj de robo. Ŝi poste sole pli facile trovos siajn ŝuojn. Vespere ni iris al koncerto en mia laborejo, estis tre agrable kaj interese. Malsupre foto el parko, kie ni sidis:

PS. Ekde kelkaj tagoj mi havas problemon kun aldonado de fotoj (temas ĉefe pri alia blogo, kie ĉiuj notoj enhavas bildojn). Tio daŭras tro longe. Pro tio mi havas multe da fotoj, kiuj atendas en vico kaj mi ne volas pasigi tutan tagon ĉe blogo pro malrapideco de sistemo.
Ostatnie dni spędziłam przede wszystkim z przyjaciółką. Najpierw poszłyśmy do parku, gdzie siedziałyśmy nad stawem i rozmawiałyśmy. Później dość przypadkowo zdecydowałyśmy się przedłużyć nasz spacer i znaleźć cmentarz żołnierzy radzieckich. Tu usłyszałam historię rodziny mojej przyjaciółki o jej rosyjskich korzeniach. Następnego dnia poszłyśmy razem kupować buty na ślub. Tylko mi udało się je kupić, przyjaciółka wolała najpierw mi pomóc, bo miałam większy problem ze względu na nietypowe kolory sukienki. Ona później sama łatwiej znajdzie sobie buty. Wieczorem poszłyśmy na koncert do mnie do pracy, było bardzo przyjemnie i interesująco. Powyżej zdjęcie z parku, gdzie siedziałyśmy:

PS. Od kilku dni mam problem z dodawaniem zdjęć (chodzi przede wszystkim o inny blog, gdzie wszystkie notki zawierają obrazki). Trwa to zbyt długo. Z tego powodu mam dużo zdjęć, które czekają w kolejce a ja nie chcę spędzać całego dnia nad blogiem ze względu na powolność systemu.

czwartek, 2 maja 2013

Nova robo

Gepatroj hodiaŭ veturigis min aĉeti robon. Mi bezonas ĝin, ĉar amikino invitis min al sia geedziĝo en junio. Problemo estas tia, ke mi neniam partoprenis geedziĝon aŭ nupton (eble mi iam skribis pri tio ĉi tie, okaze de interŝanĝo kun rusoj el Kaliningrado), do mi nenion scias pri tio (nur iomete mi vidis en filmoj, sed ĉiuj scias, ke televido mensogas, do mi plu ne scias, kiel vera geedziĝo aspektas, eble tio dependas de fianciĝintoj kaj iliaj familioj). Mi nur iam hazarde dum somerferioj partoprenis en parto de litova geedziĝo. Sed ĝi aspektas alie ol pola, tradicioj estas iomete malsamaj (similaj, sed estas diferencoj).
Kaj eĉ pli granda problemo estas tia, ke lastfoje mi surhavis robon, kiam mi estis eble 4-5 jara. Poste mi ĉiam vestis sin en pantalonoj, de tempo al tempo en jupoj, sed tre malofte. Kaj mi entute ne scipovas iri en ŝuoj kun kalkanumoj. Tio estas por mi koŝmaro. Mia robo estas en nekutimaj koloroj, do estas malfacile trovi iaj ajn konformaj ŝuoj. Se mi iajn finfine trovos, estas granda ŝanco, ke ili estos kun kalkanumoj. Unuflanke mi ĝojas, ke mia amikino min invitis, sed aliflanke tio kaŭzis multe da malfacilaĵoj. Aŭ almenaj grandaj ŝangoj. Eble mi komencos nun aĉeti novajn robojn kaj uzi ilin ĉiutage:)

Rodzice pojechali dzisiaj ze mną na zakupy, żeby znaleźć jakąś sukienkę. Potrzebuję jej, bo koleżanka zaprosiła mnie na swój ślub w czerwcu. Problem polega na tym, że nigdy nie byłam na ślubie ani weselu (kiedyś chyba tu o tym pisałam przy okazji wymiany z Rosjanami z Kaliningradu), więc nic na ten temat nie wiem (trochę widziałam na filmach, ale jak mówi sławne powiedzenie: "Telewizja kłamie", więc dalej nie wiem, jak wygląda prawdziwe wesele, może to zależy od państwa młodych i ich rodzin). Tylko przypadkiem w czasie wakacji parę lat temu częściowo byłam świadkiem litewskiego ślubu. Ale wygląda on inaczej niż polski, tradycje nie są identyczne (są podobne, ale widać też różnice).
A jeszcze większym problemem jest to, że ostatni raz miałam na sobie sukienkę, kiedy miałam jakieś 4-5 lat. Później zawsze chodziłam w spodniach, czasem w spódnicach, ale rzadko. I w ogóle nie potrafię chodzić na obcasach. To jest dla mnie koszmar. Sukienka jest w dość nietypowym zestawieniu kolorystycznym, więc trudno będzie znaleźć jakiekolwiek pasujące buty. Jeśli jakieś w końcu znajdę, jest spora szansa, że będą na obcasach. Z jednej strony cieszę się, że koleżanka mnie zaprosiła, ale z drugiej strony powoduje to mnóstwo komplikacji. A przynajmniej dużych zmian. Może zacznę teraz kupować nowe sukienki i nosić je codziennie:)