poniedziałek, 11 maja 2015

Tempo de decidoj

Mi revenis el Sardio. Bonŝance ne okazis aviadila katastrofo ktp. Estis bone. Poste mi vizitis ankaŭ Pollandon por unu tago, do fakte mi preskaŭ pli longe vojaĝis ol mi estis en mia hejmo. Kaj kompreneble mi pagis multege kontraŭ biletoj.
Alvenas tempo de grandaj decidoj. Malfacilaj, ŝanĝvivaj decidoj. Kaj riskaj. Kiujn malfacile poste ŝanĝi. Nun estas tempo de pripensado. Konsiderado de avantaĝoj kaj malavantaĝoj. Kaj neniam estos plena ĝojo. Bezonatas kompromiso. Ne tiom facila kompromiso.

Wróciłam z Sardynii. Na szczęście nie było żadnej katastrofy samolotu ktp. Było dobrze. Później wpadłam też do Polski na jeden dzień, więc właściwie dłużej trwała podróż niż byłam w domu. I oczywiście wydałam mnóstwo na bilety.
Zbliża się czas wielkich decyzji. Trudnych, zmieniających życie decyzji. I ryzykownych. Które trudno później odwrócić. Teraz jest czas na przemyślenia. Rozważenie plusów i minusów. I nigdy nie będzie pełnej radości. Potrzeba kompromisu. Nie tak łatwego kompromisu.